wtorek, 13 marca 2012

Kochane... no i moje plany coś trafiło bo wczoraj już nie miałam jak napisać... ale może jeden dzień nic nie zepsuje :)
Dziś w szkole po długiej nie obecności wszystko mnie wkurzało ;) w ogóle to mnie szkoła już wkurza i nic mi się w niej nie chce i ciągle myślę o domu... eh no cóż.
Bombel rozrabia, a ja zabieram się za naukę... obiecuję że jutro napiszę coś więcej bo póki co to urwanie głowy :(

3 komentarze:

  1. Bo masz ważniejsze rzeczy na głowie niż szkoła, dlatego tak Cię to drażni ;) Ale dasz radę!
    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. raptem lacznie liczac zostal... miesiac szkoly? poltora? wez sie w garsc. mature trzeba zrobic :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To normalne że tęsknisz za synkiem i szkoła Ci nie w głowie :)

    OdpowiedzUsuń