poniedziałek, 11 czerwca 2012

Mały śpi. Popołudniowa drzemka dobra na wszystko. A ja w tym czasie mam chwilkę dla siebie. Mogę pomyśleć o wszystkim albo coś zrobić. Dziś mam o czym myśleć. Wczoraj była ostra wymiana zdań z Wu. Bardzo ostra. Nie będę się tu rozpisywać. Od dzisiaj postanowienie jeszcze jedno dotyczące bloga. Tu opisuję tylko rzeczy dotyczące Bombla. Cała reszta robi wypad, być może na inny blog? Jak założę to dam znać.
Mały rozrabiaka chyba niedługo będzie miał w końcu pierwszego ząbka bo pod palcem można już wyczuć takie "góreczki". Ciekawe kiedy te ząbki się pojawią :) Tym czasem zmykam na razie. Może pomyślę nad miejscem gdzie można będzie wylać wszystkie smutki i radości, ale nie związane z Bomblem.

2 komentarze:

  1. Ech, mam nadzieję, że z Wu. się dogadacie. Ależ Ty masz nerwy przez niego :(

    O, to dość późno ząbków się doczekacie. Ale z tego co wiem to im później, tym lepiej. Mi zawsze późno wychodziły/wypadały zęby i nie mam z nimi problemów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Współczuje Ci sytuacji z W. nie wiem ile i czy w ogóle wytrzymała bym z takim chłopem. Na dzieciach się nie znam i nie wiem jak to z tymi ząbkami ale na pewno się pojawią, oby bezboleśnie

    OdpowiedzUsuń